DOBRANOC, JAŚKU!
Pewnego razu była sobie Dziewczynka. Zupełnie zwyczajna. Miała dwie ręce, dwie nogi, dwa warkoczyki; dość cienkie, to fakt, ale jednak. Miała jedną głowę, jeden tułów i jeden zadarty nosek z siedmioma piegami na… Czytaj dalej
Pewnego razu była sobie Dziewczynka. Zupełnie zwyczajna. Miała dwie ręce, dwie nogi, dwa warkoczyki; dość cienkie, to fakt, ale jednak. Miała jedną głowę, jeden tułów i jeden zadarty nosek z siedmioma piegami na… Czytaj dalej
Dawno, dawno temu, gdy Smok Cherlawy był jeszcze małym Smoczkiem Cherlaczkiem – a było to z trzysta lat temu, bo smoki żyją bardzo długo – spotkał raz na łące, nieopodal swojej rodzinnej jaskini,… Czytaj dalej
Dawno, dawno temu, mniej więcej w zeszłym tygodniu, był sobie pewien Świstak, który miał na imię Gutek. Gutek był małym Świstakiem; dopiero niedawno przestał chodzić do grupy Szyszek w Leśnym Przedszkolu, a zaczął… Czytaj dalej
Nie jest łatwo być jeżem. O nie. Ale łysym jeżem – to już prawdziwa katastrofa. Niestety pewien jeż, mieszkający u podnóża Wielkich Gór, tak mniej więcej między Doliną Hohohołowską a Szarym Potokiem, wyłysiał… Czytaj dalej
Szczerze? Mam dość, że wszyscy pchają się do mnie po Porady i zadeptują góry. Postanowiłam więc wkroczyć do świata kontaktów wirtualnych i na zawsze odmienić oblicze Błogosfery i Twarzoksiążki! W moim domu nad… Czytaj dalej